Ziemniaki możemy podać na wiele sposobów. Dla urozmaicenia dziś na obiad zrobiłam je z brokułem ponieważ nie był zbyt ładny a na talerzu samodzielnie nie prezentowałby się efektownie. W ten sposób do przyrządzonych ziemniaków dodałam pieczeń drobiową i buraczki z ogórkiem kiszonym.
Składniki:
- ok. 1 kg. ziemniaków
- kilka różyczek brokułu
- 1 cebula
- 1 łyżka musztardy francuskiej
- 1 łyżka tłuszczu (może być smalec) do smażenia cebuli
Przyprawy: pieprz czarny, lubczyk, gałka muszkatołowa, koperek.
Wykonanie:
- Ziemniaki obrać i ugotować w słonej wodzie.
- Kiedy będą miękkie przecisnąć przez praskę.
- W tym samym czasie ugotować brokuł.
- Jak będzie miękki posiekać i wrzucić do ziemniaków.
- Dodać musztardę i na tłuszczu podsmażoną na złoty kolor cebulę.
- Wymieszać.
- Doprawić do smaku przyprawami według własnego uznania np: czarnym pieprzem, lubczykiem, odrobiną gałki muszkatołowej itp.
Lubię takie smaki. Mnie w ten sposób udało się przemycić kalafiora w diecie synusia (ponad 30 lat temu). Początkowo mniej kalafiora, a więcej ziemniaków teraz odwrotnie. Zamiast cebulki – POR.!!! ( bardzo lubię) Pozdrawiam.
Jakoś trzeba sobie radzić. Ja szpinak polubiłam dopiero w wersji surówkowej z serem feta i czosnkiem. Ogólnie lubię bardziej lub mniej wszystkie warzywa. Dzieci to szczególni konsumenci. Musi być zdrowo, smacznie, ładnie i kolorowo. Trzeba się wykazać ogromną kreatywnością.