Klopsy rybne możemy przez jakiś czas przetrzymać w lodówce. Kiedy nie mamy pomysłu na kolację wyjmujemy i mamy jak znalazł.

Składniki:

  • 1 kg śledzia zielonego (może być również filet  innej ryby)
  • 1 cebula
  • olej do smażenia
  • 1 jajko
  • bułka tarta

Przyprawy: sól, pieprz czarny, pieprz cytrynowy, majeranek.

 

Wykonanie:

  1. Wyfiletować  śledzia czyli usunąć płetwy i głowy. Rozciąć na połowę i usunąć wnętrzności oraz kręgosłup razem z ościami.
  2. Umyć.
  3. Położyć na sicie by osączyć wodę.
  4. W tym czasie obrać cebulę i zeszklić ja na rozgrzanym oleju.
  5. Namoczyć bułkę w wodzie.
  6. Śledzie zmielić przez maszynkę do mięsa.
  7. Do zmielonych śledzi dodać odciśniętą bułkę, podsmażona cebulę, jajko oraz przyprawy.
  8. Dokładnie wymieszać. (Jeśli masa będzie zbyt  rzadka dosypać bułki tartej).
  9. Formować  kule.
  10. Rozpłaszczyć lekko na dłoni i smażyć z dwóch stron.
  11. Usmażone włożyć do słoika i zalać zalewą.

Zalewa:

marchewka, 1/4 cebuli, liść laurowy, ziele angielskie, ocet, sól, woda.

Wykonanie:

 

 

 

 

 

 

Do garnka garnka wlać 5 części wody i 1 część octu. Dorzucić przyprawy oraz pokrojoną marchewkę i cebulę. Kilka minut gotować. Zalać śledzie w słoiku i odstawić aby klopsy się “przegryzły”