Nie będę się rozwodziła na temat właściwości jaj bo przecież wszyscy wiemy, że są zdrowe i należy je jeść. Niedawno wpadli do mnie znajomi. Wizyta się nieco przedłużyła a moja lodówka świeciła pustkami. Na przystawkę zaserwowałam jajka z sosem czosnkowym. Nic oryginalnego lecz jeśli nie macie pomysłu na szybką przystawkę czy kolacje może się na coś przyda moja podpowiedź.
- 6 jajek
- kilka gałązek posiekanego szczypiorku
Wykonanie:
- Jajka gotowałam na twardo.
- (Czas gotowania ok. 3-5 min.od momentu wrzenia wody).
- Po ugotowaniu zalałam zimną wodą aby szybciej wystygły.
- Nie lubię tracić czasu na obieranie jaj więc każde przecięłam na połowę.
- Dużą łyżką wyjęłam połówki jajek ze skorupek.
- Ułożyłam na talerzu do jajek.
- Posypałam posiekanym szczypiorkiem. (Nieco zostawiłam by dodać go do sosu)
Zabrałam się za przygotowanie sosu.
Składniki:
- 2-3 duże łyżki gęstego jogurtu lub kwaśnej śmietany
- 1 duża łyżka majonezu
- 1-2 ząbki czosnku.
- sól
- pieprz czarny grubo mielony.
- ok. 1 łyżki drobno posiekanego szczypiorku.
Wykonanie:
- Do miseczki wyłożyć jogurt i majonez.
- Dodać rozgnieciony ze szczyptą soli czosnek.
- Wymieszać.
- Doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Posypać posiekanym szczypiorkiem i ponownie wymieszać.
- Tak przygotowany sos czosnkowy podać razem z jajkami w osobnym pojemniczku.
Brak komentarzy