To danie które często robiło się na kolacje kiedy zostały ziemniaki z obiadu.

W gwarze cieszyńskiej to “Placki z warzonych ziemnioków” a na Podhalu znają je jako “Moskole”. U nas w domu podawało się je z kwaśną śmietaną a na Podhalu posypywało się serem (najczęściej bryndzą).

 

Składniki:

  • ugotowane ziemniaki
  • ok. 3/4 szklanki  kwaśnego mleka (ja zastąpiłam kwaśną śmietaną 18%)
  • ok.2 szklanek mąki pszennej
  • 1 jajko

Przyprawy: sól.

Wykonanie:

  • Ugotowane ziemniaki przepuścić przez praskę lub zmielić przez maszynkę do mięsa.

  • Dodać mąkę.
  • Wbić jajko.
  • Wyrobić ciasto.
  • Jeśli jest taka potrzeba posolić.

  • Posypać stolnicę mąką i uformować gruby wałek.
  • Pokroić na plastry.

Piec na suchej patelni z dwóch stron do zrumienienia na średnim ogniu. (Ja polecam placki smażyć na blaszce w piekarniku lub na grillu kompaktowym).

Podałam z kleksem kwaśnej śmietany.

Posypałam posiekanym szczypiorkiem