Jeden z moich sposobów na podanie kalarepy aby na talerzu nie było nudno. Do wykonania farszu wykorzystałam ugotowane marchewki z rosołu, niewielką ilość żółtego sera i trochę przypraw.
Składniki:
- 2 małe kalarepki
- 2 małe ugotowane marchewki
- 4 plastry żółtego sera
- 1 łyżka masła
Przyprawy: sól, pieprz czarny, koperek.
Kalarepę umyć. Obrać. Ściąć wierzch i odłożyć na boku ( posłuży do przykrycia jako “czapeczka”).
Wydrążyć łyżeczką środki (można wydrążyć je po ugotowaniu całej kalarepki).
Wszystko ugotować w osolonej wodzie do miękkości.
Przecedzić przez sito. Odsączyć z wody. Odłożyć na bok kalarepę do faszerowania i “czapeczki”. Wydrążony miąższ oraz ugotowaną marchewkę pognieść widelcem. Dodać posiekany koperek i pokrojony drobno ser. Doprawić do smaku.
Gotowy farsz nakładać do kalarepy. Przykryć “czapeczkami”. Ułożyć w rondelku. Dodać nieco masła i podlać niewielką ilością wody lub mleka. Przykryć pokrywką i postawić na kilka minut na ogniu aby roztopił się ser w farszu.(Po wyjęciu gotowych kalarepek powstały sos można zagęścić mąką)
Brak komentarzy