Wszyscy znamy właściwości lecznicze kminku. Wiemy, że ma działanie przeciwskurczowe. Znany jest jako środek wiatropędny. Bardzo ważną właściwością kminku jest łagodzenie wzdęć. W Beskidach Śląskich skąd pochodzi rodzina mojej mamy kminku używa się dużo i do wielu potraw. Gównie do mięs, kapusty, buraczków czerwonych i wielu innych. Może skusicie się na zupę kminkową.
Składniki:
- 1 duża łyżka kminku
- ok.1 l. bulionu mięsnego (rosołu) lub warzywnego
Przyprawy: kminek cały, pieprz, sól,
- Kminek wsypać do niewielkiego garnka.
- Zalać ok. 1/2 litra wodą.
- Gotować kilka minut.
- Odstawić aby “naciągnęła” zapachem woda w której gotował się kminek.
- Przecedzić przez sitko. (Jeśli ktoś lubi kminek nie musi przecedzać, może pozostać w zupie)
- Do kminkowej wody wlać bulion. (Jeśli ktoś nie ma bulionu zalać wodą oraz okrasić stopionym boczkiem, słoniną czy smalcem z cebulką)
- Doprawić do smaku solą i pieprzem.
- Chwilę gotować.
- W osobnym garnku ugotować ziemniaki.
- Wyłożyć porcję ziemniaków na talerz i zalać zupą.
Uwaga: Można posypać posiekaną natką pietruszki jak również okrasić skwarkami z boczku i przyrumienioną cebulą.
Brak komentarzy